Minęło już 25 lat odkąd pierwsza wersja Hondy NSX weszła na rynek. Długo oczekiwany następca „japońskiego Ferrari” został właśnie oficjalnie zapowiedziany. Po ponad dwóch latach prowadzenia kampanii promocyjnych jego sprzedaż powinna w końcu rozpocząć się w 2016 roku. Wersja produkcyjna pozostaje wierna konceptowi jaki mogliśmy zobaczyć już w 2012 roku.
Jednym z największych zaskoczeń jest zmiana napędu. Tylny napęd zastąpiono wersją AWD. Jednostka napędowa centralnie zamontowana w aucie to hybryda, połączenie Twin-Turbo V6 z 3 motorami elektrycznymi . Co ciekawe dwa z trzech silników elektrycznych odpowiedzialne są za pomoc przy napędzaniu kół przednich natomiast trzeci zajmuje się wspomaganiem napędu tylnego. Całkowita moc tego zestawu powinna osiągać 550 KM. Napęd przenoszony jest za pomocą 9-stopniowej, dwusprzęgłowej skrzyni biegów. Pomoc w zatrzymaniu Hondy zapewnią karbonowo-ceramiczne hamulce. Zawieszenie przednie i tylne jest całkowicie niezależne, a cięższe elementy auta jak akumulatory, silnik spalinowy i motory elektryczne zostały umieszczone jak najniżej dając najniższy punkt ciężkości w swojej klasie. Całość powinna dostarczyć znakomite własności jezdne.
Nowy NSX w porównaniu do poprzednika jest sporo większy, został wydłużony o 80 mm, jest teraz 25 mm szerszy a także 15 mm wyższy. Wygląd nowej Hondy jest bardzo atrakcyjny, przede wszystkim przez zachowanie klasycznych proporcji odpowiednich dla tego typu pojazdu. Niskie i szerokie nadwozie wykonano z połączenia stali i aluminium. Zostało ono starannie zaprojektowane aby maksymalnie zwiększyć docisk i stabilność podczas jazdy, a przy okazji zapewnić odpowiednie chłodzenie silnika. Auto dostało również 19 calowe aluminiowe felgi dla kół przednich oraz 20 calowe dla osi tylnej. Wnętrze jest nowoczesne, proste, a zarazem bardzo intuicyjne pod względem ergonomii. Zdecydowanie nowa Honda NSX wygląda tak, jak nowoczesny japoński Supersamochód wyglądać powinien i z pewnością znajdzie ogromną liczbę nabywców. Cena? Jeszcze nie znana, ale można być pewnym, że będzie bardzo konkurencyjna w stosunku do obecnych na rynku rywali.