Rozwój autonomicznych pojazdów nabiera coraz większego tempa. Firmy przeganiają się z coraz lepszymi technologiami, a w Niemczech pojazdy ciężarowe już jeżdżą same po autostradach. Czego jeszcze można się spodziewać? Autonomicznych taksówek.
Po części niesamowite, po części przerażające wieści przychodzą do nas z zachodniej granicy. Reuters poinformował, że firma UBER zamówiła 100,000 modeli S-class od Mercedesa. Ta oszałamiająca liczba rodzi szereg pytań, które podobnie jak w przypadku oczywistej spekulacji, że firma planuje zastąpić flotą samochodów taksówkarzy, a w przyszłości możliwe, że też kierowców. Najbardziej oczywistym pytaniem jest, dlaczego S-klasa? Z pewnością przyczyną może być wyposażenie nowej S klasy w autopilota.
Nie jest to pewne, jednak obie firmy, UBER i Mercedes, są zainteresowane technologią autonomicznej jazdy, a dzięki wprowadzeniu do komputera odpowiedniego kodu można przemienić ogromną flotę aut w zautomatyzowanych kierowców. Perspektywa brzmi ciekawie, jednak jest również przerażające. Kolejnym pytaniem jest czy firma Uber może sobie na to pozwolić? Okazuje się, że może. Spółka rok temu została wyceniona na 17 miliardów dolarów, ale niektóre szacunki mówią o wartości 70 miliardów dolarów. Jeśli Uber zapłacił pełną cenę za nowe Mercedesy koszt wyniósłby 10 miliardów dolarów. Można jednak założyć, że Mercedes dał sporą zniżkę na zakup tak gigantycznej floty. Tylko czas pokaże jak ta dziwna przyszłość się ukształtuje.
Na dzień dzisiejszy skromnie śledzimy Twoje entuzjastyczne informację, które są potrzebne…