Ferrari Racing Days, które po 2012 roku powróciło na tor Silverstone to prawdziwe święto dla fanów marki Ferrari ale także dla każdego fana motoryzacji i Motorsportu. Obywające się co jakiś czas Dni Ferrari goszczą na torach wyścigowych całego świata m.in. Hockenheim, Sepang czy amerykańskim Mazda Raceway Laguna Seca. Tym razem impreza miała miejsce na brytyjskim torze w Towcester w dniach 12-14 Września. Czego można było się spodziewać? Oprócz ogromnej ilości aut marki Ferrari liczonej w SETKACH można zobaczyć testy bolidów Formuły 1, przejazdy testowe aut typu Ferrari FXX czy 599xx, wyścigi m.in. Pirelli Trofeo Ferrari czy wsiąść do aut będących w aktualnej ofercie Ferrari. Ciekawym doświadczeniem jest również wgląd na to co dzieje się w garażach zespołów wyścigowych oraz prywatnych.
Zjazd właścicieli samochodów marki Ferrari
Takie eventy potrafią zgromadzić naprawdę wiele ciekawych egzemplarzy. 2 lata temu na torze Silverstone pobity został rekord ilości samochodów tej marki, sięgając blisko 1000 aut. W tym roku frekwencja była również imponująca. Oprócz dziesiątek modeli typu 360 oraz 458, które również robią imponujące wrażenie można spotkać prawdziwe perełki, które dotarły tutaj z różnych zakątków świata. Ferrari LaFerrari, F40, F50, Enzo, 512 BB, Fxx, 599xx, bolidy F1 w jednym miejscu to naprawdę imponujący widok. Czas jaki trzeba poświęcić na obejrzenie każdego z nich jest równie imponujący, osobiście nie wiedziałem za co się zabrać pierwsze 😉 . Dodatkowo każdy z właścicieli Ferrari miał dostęp do większej ilości atrakcji dzięki wejściówce VIP, w tym możliwość wejścia do zamkniętych cześci toru.
Program XX oraz F1 Clienti
Dni Ferrari to również okres, w którym odbywają się przejazdy testowe modelami typu FXX oraz 599XX. Oprócz tego miały miejsce również oddzielne testy bolidów F1. Auta należą do prywatnych kolekcjonerów a także bywają wypożyczane od Ferrari za opłatą. Obejrzenie pracy mechaników oraz ich zaplecza to naprawdę ogromna frajda, a sam warkot oraz dźwięki wydobywane spośród wszystkich z tych maszyn to istna poezja dla każdego fana motoryzacji. Dźwięk niosący się po całym torze dodawał dreszczu emocji.
Ferrari Chellange Trofeo Pirelli, Ferrari Chellange Trofeo Pirelli – Coppa Shell, Pirelli Ferrari Open
Piątek jako trzeci dodatkowy dzień był wolny od wszelkich opłat. Wtedy właśnie można było zobaczyć testy przygotowujące do wyścigów odbywających się w kolejnych dniach weekendu. Pierwszy dzień – 13 września – to 3 pierwsze kwalifikacje oraz wyścigi każdej z poszczególnych wyścigów. 14 Września to kolejny cykl kwalifikacji oraz wyścigów czyli kolejne 3 emocjonujące rywalizacje kierowców. Zwycięstwo w pierwszym wyścigu Trofeo Pirelli zyskał Daniele Di Amato, zaś w drugim wyścigu świętował Sam Smith. Coppa Shell zdominował włoch Massimiliano Bianchi z Kessel Racing.
Otwarte dla gości skrzydło budynku na Silverstone…
w którym można było zasiąść do oferowanych obecnie modeli Ferrari w tym modele 450, 458 Spyder, California, FF oraz F12 Berlinetta. Kolejki były zadziwiająco niewielkie więc każdy miał okazję spróbować jak czuje się kierowca bądź pasażer tych świetnych „zabawek”, a także sprawdzić co kryje się pod maską czy w bagażniku. Oprócz tego znajdował się butik w którym można było zakupić przeróżne gadżety związane z marką od czapek i koszulek po drogie torby zegarki czy ręcznie robione modele sięgające kilku tysięcy funtów za które można kupić prawdziwe auto.
Fotografie: Piotr Majka
